Ryż gotujemy około 30-40 min. Najczęściej gotuję go z rana i wkładam do słoika i hop do lodówki, żeby był w gotowości. Wtedy przygotowanie takiego obiadu trwa dosłownie 15 minut.
Na patelni z 1 łyżką oliwy podgrzewam cieciorkę i tofu. Na koniec posypuję wszystko łyżką wędzonej papryki.
Połowę talerza wykładam miksem sałat, na wierzch daje pomidorki i ogórka.
Szybko robię dresing – najprostszy winegret. Oliwa, musztarda, miód i sok z cytryny mieszam i polewam warzywa.
Wskazówki:
Jeżeli po strączkowych gotowanych w domu odczuwasz wzdęcia i bóle brzucha, możesz skorzystać z cieciorki ze słoika już gotowej. Jest ona lepiej tolerowana. Albo zerknij do jednego z moich artykułów „Jak gotować w domu strączki”.
Warzywa z torebki proponuję przemyć pod bieżącą wodą, mimo że pisze na nich „do bezpośredniego spożycia” lub „gotowe do spożycia”.
Ten posiłek jest idealny do schematu meal prep.
Znajdziesz tu prebiotyki i probiotyk. Ten obiad odżywi twoje jelita i pomoże budować naturalną odporność.
